O książce: 2014 / Prawo nie jest pisane dla magów, ale i oni czasem zmuszeni są zachować przyzwoitość. Dlatego książę Daorii nie odważył się otwarcie przyznać do porwania i nazwał mnie swoim uczniem. Otoczył mnie troską, luksusem i... wpędził mnie w duże kłopoty, zniosłam te zmartwienia i wszystko inne... to nie było celowe, przysięgam! Ktoś po prostu kłamie zbyt często. A te czyjeś intrygi są zbyt niebezpieczne. A przyjaciele są tacy, że lepiej zapomnieć o etykiecie za pomocą dygnięć. Ale czego nie możesz znieść ze względu na miłość? Co więcej, taki, o jakim nawet nie marzyłam…